zabiegi kwietnia
sprawdź >>
kriolipoliza w pigułce
Czas czytania: 3 min

 

Dzisiaj kilka zdań podsumowania i zbiór najwazniejszych informacji na temat zabiegu KRIOLIPOLIZY (Cooltech). Wiele pytań rodzi się w Was przed podjęciem decyzji o tym zabiegu, stąd ten tekst, który mam nadzieję pomoże podjąć słuszą dezycję.

Metodę kriolipolizy opracowali w 2008 roku amerykańscy naukowcy. Wykorzystali powszechną w medycynie wiedzę, że komórki tłuszczowe są bardziej wrażliwe na zimno niż inne, np. komórki mięśni czy skóry. To znaczy, że można poprzez schłodzenie doprowadzić do zniszczenia komórek tłuszczowych bez szkody dla innych sąsiadujących tkanek. W czasie zabiegu schładzane komórki tłuszczowe dostają sygnał do obumarcia i stopniowo ulegają zniszczeniu. 

Zabieg polega na przyłożeniu do wybranego obszaru podłużnej głowicy tzw. aplikatora zimna, który zasysa fałd z tłuszczem i tak w niezmienionej pozycji pozostaje przez 70 minut (kriolipoliza Cooltech). Podczas zabiegu wykorzystuje się specjalną, oryginalną membranę zabiegową, która chroni skórę przed odmrożeniem. Po zakończeniu zabiegu i odciągnięciu głowicy skóra wygląda jak kostka masła (dosłownie). Należy ją rozmasować co jest umiarkowanie przyjemne dla pacjenta, jednak konieczne. Po ok. godzinie skóra w miejscu zabiegu nabiera swojej temperatury, pozostaje jednak tkliwa i zdrętwiała przez ok 10 do 14 dni. Zwykle te odczucia określane sa przez pacjentów jako zaburzenia czucia w schładzanym miejscu. 

Warto pamiętać, że to uczucie może potrwać dłużej. U mnie osobiście na obszarze boczków trwało 4 tygodnie. 

Kriolipoliza należy do zabiegów bardzo skutecznych, które przynoszą zadawalające efekty naszym pacjentom, jednak trzeba na nie zaczekać. Pojawiają się one w miarę, jak komórki obumierają, a uwolnione kwasy tłuszczowe zużywane są w procesach metabolicznych organizmu. 25-30% procentowa redukcja redukcję tkanki w zassanym obszarze już po jednym zabiegu przekłada się na mniej więcej 2 do 4 cm. w obwodzie.

Kolejny zabieg na tym samym obszarze można powtórzyć po ok. 6/8 tygodniach. Nie polecamy wykonanywania więcej niż jednego zabiegu (obszaru) tego samego dnia, chociażby ze względu na czas jego trwania i dyskomfort związany z pozostawianiem tej samej pozycji przez min. 3 godziny. 

Przy kriolipolizie, tak jak przy większości zabiegów bardzo ważna jest właściwa diagnoza. Należy pamiętać, że nie jest to zabieg dedykowany osobom otyłym i z bardzo zbitym tłuszczem - wówczas głowica zasysająca nie będzie w stanie odpowiednio zassać fałdu. Nie należy też wykonywać zabiegu kiedy skóra i mięśnie są bardzo luźne. Zdarzają się pacjentki, które chcą wykonać zabieg na wewnętrzne strony ud, ale mylnie odczytują, że jest tam tłuszcz. Zamiast tego jednak w czasie konsultacji widzimy luźne mięśnie i skórę, które wymagają wyćwiczenia. 

W anpaTu jesteśmy zwolennikami terapii łączonych, szczególnie jeśli chodzi o pracę nad sylwetką. Efekty jakie uzyskujemy w połączeniu kriolipolizy i Icoone lub fali uderzeniowej są znacznie szybciej widoczne niż po wykonaniu samego zamrażania komórce tłuszczowych. Wszystko zależy od tego jakich efektów i w jakim czasie oczekuje nasz pacjent. 

Chcę wspomnieć o jeszcze jednej ważnej sprawie! W rozmowach z pacjentami docierają do nas najróżniejsze mity na temat tego zabiegu. Jednak najciekawszym i najstraszniejszym jednocześnie był ostatnio ten dotyczący sposobu wykonywania zabiegu i jak to zostało ocenione przez pacjentkę „przyzwyczajania” skóry do zimna. 

Otóż poinformowano ją jakoby konieczne przy zabiegu kriolipolizy było stopniowe przyzwyczajenie skóry i tkanki tłuszczowej od zimna. Dla bezpieczeństwa i skuteczności. Co za tym idzie zaproponowano jej zabieg złożony z 3 spotkań, 20, 30 i 50 minutowego. Każdy za taką samą kwotę w odstępie 14 dni. 

Takie rozwiązanie w żadnym stopniu nie pokrywa się z rzeczywistością. Trudno w ogóle się do niego odnieść. Nie ma mowy o konieczności przyzwyczajania skóry czy tłuszczu: skóra jest zabezpieczona specjalną membraną podczas każdego zabiegu, a tkanka tłuszczowa nie wymaga „przygotowania” przed zabiegiem własciwym. Ponadto zabieg poniżej 50 minut nie może przynieść efektu ze względu na jego specyfikę i czas jaki jest potrzebny do tego aby uszkodzić komórki tłuszczowe. 

Jeśli zatem zastanawiasz sie nad zabiegiem kriolipolizy to w 8/10 przypadkach - powiemy, że to dobry pomysł! 

Najwazniejsze aby kwalifikacja była właściwa, kosmetolog wykonujący zabieg był odpowiednio przeszkolony, a sprzęt na którym sam zabieg jest wykonywany - najlepszy na rynku. 

przeczytaj również:
Zarezerwuj 30 minut na bezpłatną konsultację
Porozmawiajmy!
#gabinetyanpatu
Newsletter
Obiecujemy, że nie będziemy obciążać Twojej skrzynki. Wysyłamy tylko e-maile i oferty, które mają good vibe.

    TOP ZABIEGI
    MENU
    This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.
    magnifier linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram