Lato powoli odchodzi w niepamięć, z żalem chowamy do szafy sandałki czy klapki. Przyszedł czas aby ich miejsce zajęły zamknięta buty i ciepłe skarpetki. Ale kto powiedział że pedicure i dbanie o stopy też odkładamy do następnego sezonu???

Zadam Ci dwa pytania:

Czy w związku ze zmiana pory roku przestajesz używać kremu do twarzy?

Czy gdy robi się chłodniej ubierasz czapkę na głowę i przestajesz myć włosy, do momentu kiedy znów będzie ciepło?

Mniemam że odpowiedź na oba pytania brzmi NIE- to dlaczego stopy mają być gorzej traktowane? To że ich nie pokazujemy nie oznacza że nie zasługują na troskę. 

W tym szczególnym okresie jakim jest jesień i zima, stopą również należy się uwaga. Pedicure powinno się wówczas traktować jako działanie pro zdrowotne.  

Codzienna pielęgnacja stóp, powinna być tak oczywista jak mycie zębów. Smarowanie dopasowanym do potrzeb kremem, skracanie paznokci to absolutne minimum.  Jednak raz na jakiś czas warto wybrać się specjalisty, który  skontroluje stan stóp oraz zadba o nie zarówno pod kontem estetycznym jak i  zdrowotnym.

 DAĆ ODPOCZĄĆ PAZNIKCIOM OD KOLORU??

Z tym dylematem spotykam się od lat! Odpowiedź jest prosta… Jak chcesz! Jeśli nie ma wskazania zdrowotnego aby usunąć stylizację hybrydową, to nie ma takiej potrzeby. Istnieje przekonanie, że paznokcie muszą odpocząć i się zregenerować- to MIT. 

Paznokieć jest rogowym, martwym wytworem naskórka, który pełni funkcję ochronną przed szkodliwym działaniem czynników mechanicznych. Paznokcia nie można odżywić, jego wzmocnienie może nastąpić wyłącznie po przez stymulację macierzy. 

Sprawa jest prosta ???? jeśli jesteś zwolenniczką zadbanych ale i kolorowych paznokci jesień i zima nie powinny cię od tego odwodzić. Jeśli w tym okresie wolisz powrót do natury też nie ma w tym nic złego. Najistotniejsze jest to aby nie zapomnieć dbać o stopy ????

CO CI DA REGULARNA WIZYTA W GABINECIE?

Przymusu NIE MA! Jednak raz na jakiś czas warto wybrać się, aby spojrzeć na swoje stopy i poczynania z nimi „okiem specjalisty”

Podolog skontroluje stan skóry, sprawnie usunie nagniotki, modzele czy odciski. Jednocześnie sprawdzi stan płytki paznokciowej. Często jest wstanie wychwycić lub zapobiec rozwijającym się problemom, jak nadmierne rogowacenie skóry, rozprzestrzenianie się brodawek czy problemy w obrębie płytki paznokciowej takie jak zawijanie się czy wrastanie paznokcia. Dodatkowym atutem jest fakt, że pedicure dla wielu osób jest po prostu przyjemnym zabiegiem kosmetycznym. 

DBANOIE O STOPY- Z JAKĄ CZĘSTOTLIWOŚCIĄ PRZEPROWADZAĆ ZABIEGI?

W domowym zaciszu- codziennie. Tak jak myjesz zęby, tak jak nakładasz krem na twarz tak i twoje stopy powinny być otoczone opieką codziennie! Przynajmniej po wieczornej kąpieli, przed włożeniem skarpet i położeniem się do łóżka, postrasz je kremem a odwdzięczą Ci się.

W gabinecie- kiedy tylko masz potrzebę. Jeśli sama nie lubisz  spędzać czasu na pielęgnacji stóp, masz problemy zdrowotne, które też rzutują na kondycję skóry warto zaplanować regularne wizyt których częstotliwość ustalisz w gabinecie. Jeśli nie jesteś poddana terapii podologicznej nie ma ram czasowych w jakich powinnaś pojawić się w gabinecie, jednak każdy specjalista poradzi ci aby co jakiś czas skontrolować czy coś się nie dzieje. Jeśli lubisz poświęcać sobie czas raz w tygodniu zrób im kąpiel na przykład z solą, pobudzi ona krążenie a i ukoi spoczywający na nich pęd życia. Peeling też od czasu do czasu jest mile widziany, przyjemny masaż nie tylko złuszczy delikatnie przesuszony naskórek ale i przyniesie ulgę po całym dniu bieganiny.

Wniosek jest prosty, wiosna, lato jesień czy zima…. Pora roku nie ma znaczenia! Stopy jak każda inna część naszego ciała wymagają troski i opieki przez CAŁY ROK, w końcu ona nas noszą ????